Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
Nie popełnię już w żadnym wypadku błędu z Egiptu, kiedy postawili mi zarzuty nieumiejętnego budowania sieci i całkowitej utraty kontroli nad zyskownością. Od tamtej pory rozumiem, że trzeba w Paryżu forsować własne opinie. A podsumowanie wyników ostatniego roku jest niepokojące. Z pozoru wszystko wygląda wspaniale, liczba klientów i transakcji jest oszałamiająca, ale sieć prawie w ogóle nie wykazuje zysku. To oczywiście zrozumiałe w okresie zdobywania rynku, ale wobec tak rekordowej liczby klientów należy uważnie się przyjrzeć, jak zarządzają restauracjami partnerzy. Fantastyczny obrót, a zyski minimalne. Co to może znaczyć? Nasi partnerzy szybko poczuli się nadzwyczaj pewnie w restauracjach, stracili poczucie rzeczywistości
Nie popełnię już w żadnym wypadku błędu z Egiptu, kiedy postawili mi zarzuty nieumiejętnego budowania sieci i całkowitej utraty kontroli nad zyskownością. Od tamtej pory rozumiem, że trzeba w Paryżu forsować własne opinie. A podsumowanie wyników ostatniego roku jest niepokojące. Z pozoru wszystko wygląda wspaniale, liczba klientów i transakcji jest oszałamiająca, ale sieć prawie w ogóle nie wykazuje zysku. To oczywiście zrozumiałe w okresie zdobywania rynku, ale wobec tak rekordowej liczby klientów należy uważnie się przyjrzeć, jak zarządzają restauracjami partnerzy. Fantastyczny obrót, a zyski minimalne. Co to może znaczyć? Nasi partnerzy szybko poczuli się nadzwyczaj pewnie w restauracjach, stracili poczucie rzeczywistości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego