Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
powstania, słusznie spodziewając się olbrzymich zysków, jakie przede wszystkim w postaci skonfiskowanych majątków przyniesie im jego stłumienie. Przeglądając spisy ziemiaństwa z okresu II Rzeczypospolitej byłem zdumiony wielką liczbą rosyjskich nazwisk. Byli to potomkowie carskiej generalicji, którym po odzyskaniu niepodległości rząd najjaśniejszej Rzeczypospolitej wspaniałomyślnie czy w imię poszanowania własności pozwolił zachować owe dobra. Jak wiadomo, w wolnej Polsce wszystkim weteranom z roku 1863 nadano stopień porucznika. W związku z tym puszczono wówczas w obieg złośliwą anegdotę o spotkaniu przy jednej kasie dawnego oficera wojsk rosyjskich i uczestnika powstania.
Oficer mówi do weterana: "Ot i widzisz pan, ja panu już pod Małogoszczą w
powstania, słusznie spodziewając się olbrzymich zysków, jakie przede wszystkim w postaci skonfiskowanych majątków przyniesie im jego stłumienie. Przeglądając spisy ziemiaństwa z okresu II Rzeczypospolitej byłem zdumiony wielką liczbą rosyjskich &lt;page nr=298&gt; nazwisk. Byli to potomkowie carskiej generalicji, którym po odzyskaniu niepodległości rząd najjaśniejszej Rzeczypospolitej wspaniałomyślnie czy w imię poszanowania własności pozwolił zachować owe dobra. Jak wiadomo, w wolnej Polsce wszystkim weteranom z roku 1863 nadano stopień porucznika. W związku z tym puszczono wówczas w obieg złośliwą anegdotę o spotkaniu przy jednej kasie dawnego oficera wojsk rosyjskich i uczestnika powstania.<br>Oficer mówi do weterana: "Ot i widzisz pan, ja panu już pod Małogoszczą w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego