Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
sobie, czy drwina i głosy pogardy dla ludzi z żelaza i styropianu nie są głupie? Na te i inne równie prowokujące pytania odpowiadają w najnowszym, sierpniowym, numerze autorzy "Res Publiki Nowej", mający prawo widzieć się jako jedni z tych, którzy rewolucję roku 1980 tworzyli, którzy - jak piszą - dobrze pamiętają "cudowne owocowanie drzewa owocowego w zimie".

Z dyskusji redakcyjnej:

Marcin Król

- Będę bronił tezy, że kraj, który nie ceni swoich skarbów, bez względu na to, czy one mają iść do muzeum, czy nie, a Solidarność nawet w muzeum się nie znalazła i nie możemy jej zwiedzać, otóż taki kraj jest głupim krajem
sobie, czy drwina i głosy pogardy dla ludzi z żelaza i styropianu nie są głupie? Na te i inne równie prowokujące pytania odpowiadają w najnowszym, sierpniowym, numerze autorzy "Res Publiki Nowej", mający prawo widzieć się jako jedni z tych, którzy rewolucję roku 1980 tworzyli, którzy - jak piszą - dobrze pamiętają "cudowne owocowanie drzewa owocowego w zimie". <br><br>&lt;tit&gt;Z dyskusji redakcyjnej:&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Marcin Król<br><br>- Będę bronił tezy, że kraj, który nie ceni swoich skarbów, bez względu na to, czy one mają iść do muzeum, czy nie, a Solidarność nawet w muzeum się nie znalazła i nie możemy jej zwiedzać, otóż taki kraj jest głupim krajem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego