Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
może mi przejdzie.
Dudek oburzył się, gdy usłyszał, że na stronach internetowych kibice zarzucali mu brak twardego charakteru. Byli tacy, którzy uważali, że "Dudi" mógł dotrwać do ostatniej minuty, ale poprosił o zmianę, aby zachować czyste konto.
- Nawet nie chce mi się komentować takich bzdur. Podbiegł do mnie masażysta, dotknął pachwiny i powiedział: schodzisz, a ja na to: nie, gram do końca. Jeszcze dwa razy rzuciłem się pod nogi rywalom i być może pogorszyłem swoją sytuację. Wybijałem piłkę prawą nogą, bo gdybym próbował lewą, chyba by mi odpadła. Opuściłem boisko, gdy już praktycznie nie mogłem się ruszać - wyjaśnił bramkarz.
Potrzebny zmiennik
może mi przejdzie.&lt;/&gt;<br>Dudek oburzył się, gdy usłyszał, że na stronach internetowych kibice zarzucali mu brak twardego charakteru. Byli tacy, którzy uważali, że "Dudi" mógł dotrwać do ostatniej minuty, ale poprosił o zmianę, aby zachować czyste konto.<br>&lt;q&gt;- Nawet nie chce mi się komentować takich bzdur. Podbiegł do mnie masażysta, dotknął pachwiny i powiedział: schodzisz, a ja na to: nie, gram do końca. Jeszcze dwa razy rzuciłem się pod nogi rywalom i być może pogorszyłem swoją sytuację. Wybijałem piłkę prawą nogą, bo gdybym próbował lewą, chyba by mi odpadła. Opuściłem boisko, gdy już praktycznie nie mogłem się ruszać&lt;/&gt; - wyjaśnił bramkarz.<br>&lt;tit1&gt;Potrzebny zmiennik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego