Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.07
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
trwające od trzech do dziesięciu lat. Jeśli dany specyfik ostatecznie trafi do aptek, nie zapewnia to sukcesu. Zaledwie kilka procent nowych produktów przyjmuje się na rynku. Nadal więc chyba najbardziej skutecznymi "tabletkami pożądania" są kolacje przy świecach, dobre wino, perfumy i czekoladki.

Agnieszka Przychodzeń Tucson



Podróż w czasie

Dlaczego niektórzy pacjenci mówią o przeszłości, używając czasu teraźniejszego?

Według relacji dziennika "New York Times", Terry Dibert wstał od biurka w swojej firmie w Bedford w Pensylwanii i zniknął w przeszłości. Tak mógłby się zaczynać film grozy, ale dla Diberta, który zostawił włączony komputer i marynarkę na oparciu krzesła, jakby odchodził na chwilę
trwające od trzech do dziesięciu lat. Jeśli dany specyfik ostatecznie trafi do aptek, nie zapewnia to sukcesu. Zaledwie kilka procent nowych produktów przyjmuje się na rynku. Nadal więc chyba najbardziej skutecznymi "tabletkami pożądania" są kolacje przy świecach, dobre wino, perfumy i czekoladki.<br><br>&lt;au&gt;Agnieszka Przychodzeń Tucson&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Podróż w czasie&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Dlaczego niektórzy pacjenci mówią o przeszłości, używając czasu teraźniejszego?&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Według relacji dziennika "New York Times", Terry Dibert wstał od biurka w swojej firmie w Bedford w Pensylwanii i zniknął w przeszłości. Tak mógłby się zaczynać film grozy, ale dla Diberta, który zostawił włączony komputer i marynarkę na oparciu krzesła, jakby odchodził na chwilę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego