Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
kapitana o tym, że w czasie sztormu dowodził trzema statkami. Żeby wytrzymać na transatlantyku, należało tę przepaść w jakiś cudowny sposób zasypać. Nawigacyjny usiłował wstąpić na drogę myślenia, zamiłowań i słabości kapitana. Słowa piosenki granej przez rozgłośnię okrętową: "Dla ciebie, moja najmilsza, różami uścielę ścieżkę..." stały się w pewnym momencie palcem wskazującym drogę.
Miał służbę tego dnia, w którym kapitan obwieścił, że o godzinie 10.30 opuści statek, udając się z oficjalną wizytą na ląd. Gdy o wyznaczonej godzinie kapitan pojawił się w drzwiach wiodących na pokład, w końcu którego ustawiony był trap, powietrze dookoła statku rozbrzmiało wspaniałymi dźwiękami marsza El
kapitana o tym, że w czasie sztormu dowodził trzema statkami. Żeby wytrzymać na transatlantyku, należało tę przepaść w jakiś cudowny sposób zasypać. Nawigacyjny usiłował wstąpić na drogę myślenia, zamiłowań i słabości kapitana. Słowa piosenki granej przez rozgłośnię okrętową: "Dla ciebie, moja najmilsza, różami uścielę ścieżkę..." stały się w pewnym momencie palcem wskazującym drogę.<br> Miał służbę tego dnia, w którym kapitan obwieścił, że o godzinie 10.30 opuści statek, udając się z oficjalną wizytą na ląd. Gdy o wyznaczonej godzinie kapitan pojawił się w drzwiach wiodących na pokład, w końcu którego ustawiony był trap, powietrze dookoła statku rozbrzmiało wspaniałymi dźwiękami marsza El
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego