to przygotować?</><br><WHO2>- Na dwie osoby. Ale nie na tyle osób, jak tutaj czasem jest.</><br><WHO1>- U nas tyle nie ma osób ...</><br><WHO2>- Ale nawet jak są dwie, no to gotuję ziemniaki i jakąś fasolkę, to mięso wystygnie. Ja kiedyś robiłam dużo przetworów, to bardzo lubiłam tą kuchnię. Poza tym lubię, jak tak pali się. Tak jakoś przytulniej jest.</> <br><WHO1>- Ale <vocal desc="umr"> teraz to już nie wiem. Było, w niedzielę przyjdzie się z kościoła i było - prąd zabrany. O, coś tam się zrobiło, nie ma prądu. Rozpaliłam rozpałkę, syn był. Zaczem siostra się obudziła, to już ja <gap reason="unclear">prasować zaczęłam. Patrz, mówię, widzisz - wszystko od razu. A