Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 04.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: Metropol
Nr: 04.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
zderzyła się z granatowym minibusem.
Kierowca drugiego samochodu wymusił pierwszeństwo przejazdu na uprzywilejowanej furgonetce. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Pieniądze z furgonetki zostały bezpiecznie odtransportowane do banku.
(Metropol)
Kolejny zuchwały napad na bank
Trzech zamaskowanych mężczyzn napadło wczoraj o godzinie 12.10 na Bank Gospodarki Żywnościowej na Targówku.
Grożąc bronią palną, sterroryzowali obsługę i zażądali wydania pieniędzy. Bandyci zrabowali około 60 tys. zł. Uciekli w nieznanym kierunku. Policyjny pies podjął ślad, ale szybko go stracił. Niewykluczone, że na przestępców w jednej z bocznych uliczek czekał samochód.
Zdaniem policji, do tragedii nie doszło dzięki temu, że personel banku zachował zimną krew i
Kierowca drugiego samochodu wymusił pierwszeństwo przejazdu na uprzywilejowanej furgonetce. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Pieniądze z furgonetki zostały bezpiecznie odtransportowane do banku.
(Metropol)
Kolejny zuchwały napad na bank
Trzech zamaskowanych mężczyzn napadło wczoraj o godzinie 12.10 na Bank Gospodarki Żywnościowej na Targówku.
Grożąc bronią palną, sterroryzowali obsługę i zażądali wydania pieniędzy. Bandyci zrabowali około 60 tys. zł. Uciekli w nieznanym kierunku. Policyjny pies podjął ślad, ale szybko go stracił. Niewykluczone, że na przestępców w jednej z bocznych uliczek czekał samochód.
Zdaniem policji, do tragedii nie doszło dzięki temu, że personel banku zachował zimną krew i
zderzyła się z granatowym <orig>minibusem</>.<br>Kierowca drugiego samochodu wymusił pierwszeństwo przejazdu na uprzywilejowanej furgonetce. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Pieniądze z furgonetki zostały bezpiecznie odtransportowane do banku.<br><au>(Metropol)</></><br><br><div type="news"><br><br><tit>Kolejny zuchwały napad na bank</><br><br>Trzech zamaskowanych mężczyzn napadło wczoraj o godzinie 12.10 na Bank Gospodarki Żywnościowej na Targówku.<br>Grożąc bronią palną, sterroryzowali obsługę i zażądali wydania pieniędzy. Bandyci zrabowali około 60 tys. zł. Uciekli w nieznanym kierunku. Policyjny pies podjął ślad, ale szybko go stracił. Niewykluczone, że na przestępców w jednej z bocznych uliczek czekał samochód.<br>Zdaniem policji, do tragedii nie doszło dzięki temu, że personel banku zachował zimną krew i
