Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
Maciuś nie śmiał zatrzymać się, żeby nie zgubić Felka, ale tchu mu brakło, bo Felek biegł raczej, niż szedł, potrącając przechodzących żołnierzy i wzajem potrącany.
- Zdaje mi się, że tu być powinno - odezwał się nagle, rozglądając się przymrużonymi oczami. Nagle wzrok jego padł na Maciusia.
- Nie wziąłeś palta? - zapytał.
- Nie, palto moje wisi w szatni królewskiej.
- I plecaka nie wziąłeś? No wiesz, tak się wybrać na wojnę, to trzeba być mazgajem - wyrwało się Felkowi.
- Albo bohaterem - odparł urażony Maciuś.
Felek ugryzł się w język: zapomniał, że Maciuś jest bądź co bądź królem. Ale gniew go ogarnął, że deszcz akurat pada, że
Maciuś nie śmiał zatrzymać się, żeby nie zgubić Felka, ale tchu mu brakło, bo Felek biegł raczej, niż szedł, potrącając przechodzących żołnierzy i wzajem potrącany.<br>- Zdaje mi się, że tu być powinno - odezwał się nagle, rozglądając się przymrużonymi oczami. Nagle wzrok jego padł na Maciusia.<br>- Nie wziąłeś palta? - zapytał.<br>- Nie, palto moje wisi w szatni królewskiej.<br>- I plecaka nie wziąłeś? No wiesz, tak się wybrać na wojnę, to trzeba być mazgajem - wyrwało się Felkowi.<br>- Albo bohaterem - odparł urażony Maciuś.<br>Felek ugryzł się w język: zapomniał, że Maciuś jest bądź co bądź królem. Ale gniew go ogarnął, że deszcz akurat pada, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego