Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
tym. Ja nadzorowałam prywatyzację, ale nie byłam w stanie skontrolować spraw, o których nie wiedziałam - Czy chce pani zasugerować, że proces prywatyzacji zupełnie wyrwał się spod kontroli? - Ja nie chcę nic sugerować - broniła się Kornasiewicz. - Czy pani zna umowę prywatyzacyjną PZU SA? - dopytywał Grabarczyk. - Mogę powiedzieć, że znałam, bo nie pamiętam już szczegółów - odparła.
Jak dodała Kornasiewicz, nie wiedziała też o spotkaniu zorganizowanym przez prezesa BIG Banku Gdańskiego Bogusława Kotta (BIG Bank Gdański był później udziałowcem PZU) z prezesem PZU Władysławem Jamrożym i prezesem PZU Życie Grzegorzem Wieczerzakiem. Według Gosiewskiego, na tym spotkaniu mogło dojść do zawarcia układu, gwarantującego udział w
tym. Ja nadzorowałam prywatyzację, ale nie byłam w stanie skontrolować spraw, o których nie wiedziałam - Czy chce pani zasugerować, że proces prywatyzacji zupełnie wyrwał się spod kontroli? - Ja nie chcę nic sugerować - broniła się Kornasiewicz. - Czy pani zna umowę prywatyzacyjną PZU SA? - dopytywał Grabarczyk. - Mogę powiedzieć, że znałam, bo nie pamiętam już szczegółów - odparła. <br>Jak dodała Kornasiewicz, nie wiedziała też o spotkaniu zorganizowanym przez prezesa BIG Banku Gdańskiego Bogusława Kotta (BIG Bank Gdański był później udziałowcem PZU) z prezesem PZU Władysławem Jamrożym i prezesem PZU Życie Grzegorzem Wieczerzakiem. Według Gosiewskiego, na tym spotkaniu mogło dojść do zawarcia układu, gwarantującego udział w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego