mylne, czy sądzi pan, że ojciec pański podporządkuje mu się?<br>Przypomniałem:<br>- Biskup nienawidził mojego ojca. Jakże ojciec ma uwierzyć w jego świętość, jeśli doznał od niego tylko nienawiści.<br>- A czy nie sądzi pan, że zmarły nie ojca pańskiego nienawidził, ale nienawidził zła, które w nim było? A czy nie sądzi pan, że w takim wypadku ojciec pański powinien to samo uczynić, co uczyniłby Kościół, to znaczy uszanować tę nienawiść i pochylić przed nią czoło?<br>Odparłem:<br>- Nie wiem, co uczyni mój ojciec. W każdym razie, o ile nawet przełknie tę pigułkę, uszanuje ją, jak ksiądz mówi, nie będzie to miało żadnego wpływu