Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wywiad z dziewczyną z telefonicznej agencji 0-700...
Rok: 2003
rodziny. Nie czuł się odpowiedzialny za to, że rozbudzał w nich marzenia, że pozwalał, by któraś uległa złudzeniu, że może jej właśnie się uda. Jego nie można usidlić. Po prostu taki jest. Dziewczyny traktuje instrumentalnie. Ale gdyby mu zarzucić, że uważa kobietę za coś gorszego, od razu by zaprzeczył. Jego panienki nie musiały prać mu skarpet, gotować obiadów. Uważał to za czysty układ.
To był kulturalny człowiek. Nie taki, co od razu rzuca się na kobietę. Nie od razu seks.
Nigdy nie zapomnę naszych cudownych rozmów. Oczywiście dążył do spotkania. Odmawiałam.
Nasz związek trwał prawie dwa miesiące. Skończył się z chwilą
rodziny. Nie czuł się odpowiedzialny za to, że rozbudzał w nich marzenia, że pozwalał, by któraś uległa złudzeniu, że może jej właśnie się uda. Jego nie można usidlić. Po prostu taki jest. Dziewczyny traktuje instrumentalnie. Ale gdyby mu zarzucić, że uważa kobietę za coś gorszego, od razu by zaprzeczył. Jego panienki nie musiały prać mu skarpet, gotować obiadów. Uważał to za czysty układ. <br>To był kulturalny człowiek. Nie taki, co od razu rzuca się na kobietę. Nie od razu seks. <br>Nigdy nie zapomnę naszych cudownych rozmów. Oczywiście dążył do spotkania. Odmawiałam. <br>Nasz związek trwał prawie dwa miesiące. Skończył się z chwilą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego