Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 14.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
handlowe, gdzie również bywają towary, których odbiorcy albo "zapomnieli" oclić, albo przedstawili sfałszowane faktury. Od dziewięciu lat w Wólce Kossowskiej świetnie prosperuje Chińskie Centrum Handlowe. Większość firm uczciwie zarabia na swoje utrzymanie, jednak są i takie, które szukają łatwiejszego zarobku. Gdy przed kilkoma dniami weszli tam celnicy, w Centrum wybuchła panika. W kilku firmach znaleziono ponad 11 tys. kurtek sprowadzonych na lewo. Właściciele nie potrafili wytłumaczyć faktu braku faktur. Inni pokazywali dokumenty otrzymane od zaprzyjaźnionych firm. W razie kontroli właściciele tłumaczą się często, że jeszcze nie otrzymali dokumentów. Wystarczy jeden telefon i z faksu wysuwa się faktura od firmy z zaprzyjaźnionego
handlowe, gdzie również bywają towary, których odbiorcy albo "zapomnieli" oclić, albo przedstawili sfałszowane faktury. Od dziewięciu lat w Wólce Kossowskiej świetnie prosperuje Chińskie Centrum Handlowe. Większość firm uczciwie zarabia na swoje utrzymanie, jednak są i takie, które szukają łatwiejszego zarobku. Gdy przed kilkoma dniami weszli tam celnicy, w Centrum wybuchła panika. W kilku firmach znaleziono ponad 11 tys. kurtek sprowadzonych na lewo. Właściciele nie potrafili wytłumaczyć faktu braku faktur. Inni pokazywali dokumenty otrzymane od zaprzyjaźnionych firm. W razie kontroli właściciele tłumaczą się często, że jeszcze nie otrzymali dokumentów. Wystarczy jeden telefon i z faksu wysuwa się faktura od firmy z zaprzyjaźnionego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego