Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
adwokata jest bronić
Z mecenasem Karolem Jełowickim rozmawia Piotr Ożadowicz
Prowadzącemu proces FOZZ sędziemu Andrzejowi Kryżemu udało się wyjść z prawnego pata. Adwokaci stawili się na sali, on odrzucił ich wnioski o wyłączenie z obrony i kontynuuje proces. Jego decyzje budzą wiele kontrowersji. Jak Pan je ocenia?
- Sytuacja staje się paradoksalna. W tym samym czasie, kiedy na uroczystości z okazji 15-lecia Krajowej Rady Sądownictwa prezydent państwa Aleksander Kwaśniewski z ubolewaniem stwierdza, że zaufanie Polaków do rządów prawa jest zbyt niskie i wzywa do umocowania autorytetu sądu, jednocześnie autorytet ten doznaje bardzo widocznego uszczerbku podczas trwającego obecnie, spektakularnego procesu w sprawie
Z mecenasem Karolem Jełowickim rozmawia Piotr Ożadowicz
Prowadzącemu proces FOZZ sędziemu Andrzejowi Kryżemu udało się wyjść z prawnego pata. Adwokaci stawili się na sali, on odrzucił ich wnioski o wyłączenie z obrony i kontynuuje proces. Jego decyzje budzą wiele kontrowersji. Jak Pan je ocenia?
- Sytuacja staje się paradoksalna. W tym samym czasie, kiedy na uroczystości z okazji 15-lecia Krajowej Rady Sądownictwa prezydent państwa Aleksander Kwaśniewski z ubolewaniem stwierdza, że zaufanie Polaków do rządów prawa jest zbyt niskie i wzywa do umocowania autorytetu sądu, jednocześnie autorytet ten doznaje bardzo widocznego uszczerbku podczas trwającego obecnie, spektakularnego procesu w sprawie
adwokata jest bronić</><br><who1>Z mecenasem Karolem Jełowickim rozmawia Piotr Ożadowicz<br>Prowadzącemu proces FOZZ sędziemu Andrzejowi Kryżemu udało się wyjść z prawnego pata. Adwokaci stawili się na sali, on odrzucił ich wnioski o wyłączenie z obrony i kontynuuje proces. Jego decyzje budzą wiele kontrowersji. Jak Pan je ocenia?</><br><who2>- Sytuacja staje się paradoksalna. W tym samym czasie, kiedy na uroczystości z okazji 15-lecia Krajowej Rady Sądownictwa prezydent państwa Aleksander Kwaśniewski z ubolewaniem stwierdza, że zaufanie Polaków do rządów prawa jest zbyt niskie i wzywa do umocowania autorytetu sądu, jednocześnie autorytet ten doznaje bardzo widocznego uszczerbku podczas trwającego obecnie, spektakularnego procesu w sprawie
