polityczna, wolność ludzi i kultury duchowej, wolność gospodarcza". Nieco wcześniej, w końcu 1989 roku, oświadczył na Kongresie Deputowanych Ludowych: "Oceniamy teraz rezultaty pieriestrojki. Prawdą jest, że na ogół nie przyniosła ona rezultatów ekonomicznych, dała jednakże wolność słowa i twórczości oraz swobody polityczne. Niedawno jeszcze mówiliśmy, że dusimy się w warunkach paraliżu idei i czynów. Czy nie marzyliśmy o wolności jako rzeczy najcenniejszej?". Nie jest to izolowane i przypadkowe oświadczenie. Jest to polityczne i osobiste credo Gorbaczowa. Jasne jest, że pojęcie wolności w tych deklaracjach intencji było obiegowym pojęciem liberalnym, nie mającym nic wspólnego z wolnością w sensie marksistowskim, czyli zbiorową, racjonalną