Starostwie Tatrzańskim pracuje 40 osób (ok. 500 złożyło podania). W większości są to ludzie młodzi. Nikt nie ma stałego kontraktu ani mianowania. Wszyscy mają umowy podpisane na pół roku. - Dla nas każdy petent będzie jak gość. Przyglądać się też będziemy pracy naszych urzędników - zapowiada starosta Andrzej Gąsienica Makowski. Starostwo zajmuje parter północnego skrzydła Sanatorium Nauczycielskiego. Pokoje pachną świeżą farbą. Gabinet starosty to miniatura Białej Izby - Styl urzędniczy jest zbyt zimny. Wolę ciepły regionalny - twierdzi Andrzej Gąsienica Makowski.<br>Staroście podlegają bezpośrednio wicestarosta - Andrzej Skupień, sekretarz - Marek Borkowski i skarbnik - Regina Tokarz oraz zespół radców prawnych, którego kierownikiem jest Stanisława Fecko, pełnomocnik do