Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
jednak ograniczona przez obowiązek całkowitej lojalności wobec Moskwy. W obu wypadkach trudno mówić o polskiej polityce zagranicznej, armia zaś była podporządkowana dowództwu rosyjskiemu. Istniały też zasadnicze różnice - w Królestwie rządziły organicznie wyrastające ze społeczeństwa elity, często weterani epopei napoleońskiej, w PRL zaś stanowiąca niewątpliwą mniejszość i wyobcowana z polskiej tradycji partia komunistyczna. Z pewnością analogia taka byłaby pełniejsza, gdyby Moskwa zdecydowała się "postawić" na Mikołajczyka, a nie na PPR. Było to jednak niemożliwe, gdyż Związek Sowiecki był imperium ideologicznym i podległość państwowa musiała być powiązana z podległością ideologiczną. Ta zasadnicza różnica czyni wszelkie dalej idące analogie zwodniczymi. Sytuacja ta była przez
jednak ograniczona przez obowiązek całkowitej lojalności wobec Moskwy. W obu wypadkach trudno mówić o polskiej polityce zagranicznej, armia zaś była podporządkowana dowództwu rosyjskiemu. Istniały też zasadnicze różnice - w Królestwie rządziły organicznie wyrastające ze społeczeństwa elity, często weterani epopei napoleońskiej, w PRL zaś stanowiąca niewątpliwą mniejszość i wyobcowana z polskiej tradycji partia komunistyczna. Z pewnością analogia taka byłaby pełniejsza, gdyby Moskwa zdecydowała się "postawić" na Mikołajczyka, a nie na PPR. Było to jednak niemożliwe, gdyż Związek Sowiecki był imperium ideologicznym i podległość państwowa musiała być powiązana z podległością ideologiczną. Ta zasadnicza różnica czyni wszelkie dalej idące analogie zwodniczymi. Sytuacja ta była przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego