Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Współczesna
Nr: 04.15
Miejsce wydania: Białystok
Rok: 2005
więcej niż przepisy znaczą pieniądze i wpływy u polityków.
O automatach do gier o niskich wygranych głośno zrobiło się w 2000 roku, kiedy tygodnik "Wprost" opisał, jak do ustawy o grach i zakładach wzajemnych wprowadzano przepisy antykorupcyjne. W Sejmie sprzeciw wobec nich był tak silny, że trzeba było ogłosić dyscyplinę partyjną. Samo głosowanie także wpisano do porządku obrad w ostatniej chwili - inaczej przepisów nie udałoby się przegłosować. Już wtedy eksperci Banku Światowego informowali, że producenci i operatorzy urządzeń rozrywkowych (czyli właśnie automatów) wydali 2 mln zł na tzw. lobbing wśród posłów. Mimo to urządzenia zdelegalizowano. Przez pewien czas można je było
więcej niż przepisy znaczą pieniądze i wpływy u polityków. <br>O automatach do gier o niskich wygranych głośno zrobiło się w 2000 roku, kiedy tygodnik "Wprost" opisał, jak do ustawy o grach i zakładach wzajemnych wprowadzano przepisy antykorupcyjne. W Sejmie sprzeciw wobec nich był tak silny, że trzeba było ogłosić dyscyplinę partyjną. Samo głosowanie także wpisano do porządku obrad w ostatniej chwili - inaczej przepisów nie udałoby się przegłosować. Już wtedy eksperci Banku Światowego informowali, że producenci i operatorzy urządzeń rozrywkowych (czyli właśnie automatów) wydali 2 mln zł na tzw. lobbing wśród posłów. Mimo to urządzenia zdelegalizowano. Przez pewien czas można je było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego