Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
skazywano go na porażkę. Demokratyczni wyborcy okazują się w końcu pragmatyczni - opuszczają swego dotychczasowego ulubieńca, byłego gubernatora Vermont Howarda Deana, i swoje sympatie przenoszą na Kerry'ego. Ma on podobno dużo większe szanse na pokonanie w listopadzie prezydenta Busha. Czy rzeczywiście?

Ćwierć wieku temu porucznik marynarki wojennej John Kerry dowodził kutrem patrolowym w delcie Mekongu w Wietnamie. Statek wpadł w zasadzkę i wpłynął na minę, której wybuch wyrzucił za burtę jednego z pasażerów, komandosa Jima Rassmana. Kerry, ranny wskutek ostrzału, nie widział wypadnięcia kolegi, ale kiedy zauważył, że go brakuje, po 200 metrach zawrócił i pod ogniem nieprzyjaciela wyłowił Rassmana z wody
skazywano go na porażkę. Demokratyczni wyborcy okazują się w końcu pragmatyczni - opuszczają swego dotychczasowego ulubieńca, byłego gubernatora Vermont Howarda Deana, i swoje sympatie przenoszą na Kerry'ego. Ma on podobno dużo większe szanse na pokonanie w listopadzie prezydenta Busha. Czy rzeczywiście?<br><br>Ćwierć wieku temu porucznik marynarki wojennej John Kerry dowodził kutrem patrolowym w delcie Mekongu w Wietnamie. Statek wpadł w zasadzkę i wpłynął na minę, której wybuch wyrzucił za burtę jednego z pasażerów, komandosa Jima Rassmana. Kerry, ranny wskutek ostrzału, nie widział wypadnięcia kolegi, ale kiedy zauważył, że go brakuje, po 200 metrach zawrócił i pod ogniem nieprzyjaciela wyłowił Rassmana z wody
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego