lekarzem samochodem terenowym na miejsce zdarzenia. Tam okazało się, że mieszkaniec Sidziny doznał zawału serca. Mężczyznę odwieziono do szpitala.<br>Również następnej nocy pogotowie ratunkowe zwróciło się do GOPR-u z prośbą o pomoc. Tym razem karetka nie mogła dotrzeć na miejsce wypadku. W okolicy Skawy Dolnej, kilkaset metrów od drogi pędzący pociąg potrącił 23-letnią kobietę, która szła wzdłuż torów. Ranną, po usztywnieniu kręgosłupa, przetransportowano do szpitala. Tam okazało się, że kobieta poza otarciami naskórka i szokiem - nie doznała poważniejszych obrażeń. Rano została wypisana do domu. - To są przykłady, które świadczą o bardzo dobrej współpracy GOPR-u z rabczańskim pogotowiem ratunkowy