nie ja wydałem na nie pieniądze. A w ogóle, żeby nie podpaść ekologom, to może być nawet sztuczna.<br>A: Kto? Kobieta? No, o to cię, Wojtku, nie podejrzewałem.<br>W: No widzisz. Cały czas człowiek dowiaduje się o swoich znajomych czegoś nowego.<br>A: Jeszcze trochę i dowiem się, że używasz damskich perfum.<br>W: A co? Nie czujesz?<br>A: No czuję. Ale myślałem, że używa ich ta pani, która się do ciebie ostatnio przytulała.<br>W: Nie. Ona używa męskich. Ale wróćmy do tematu.<br>A: Proszę bardzo. Pan pierwszy.<br>W: No więc, to nie kobieta ma być sztuczna, tylko etola, którą właśnie założyła na