Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 15
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
żywą skarbnicą wiedzy o góralszczyźnie, a dopełnieniem obrazu regionu były wspólne z Rytardem i Iwaszkiewiczami, organizowane dla Szymanowskiego wędrówki po okolicznych wsiach - na wesela, chrzciny, zabawy, posiady. Oto co na ten temat pisał Jarosław Iwaszkiewicz: "Rzecz dziwna. Z "Limby" mam więcej muzycznych wspomnień niż z "Atmy" Tutaj ciągnęły się nieskończone pertraktacje pomiędzy mną, Karolem, Rytardami dotyczące pomysłu "Harnasi". Nie do uwierzenia, jak długo ciągnęły się te projekty i jak odmienne przybierały kształty. Tutaj też Ela (Helena Roj - przyp. aut.) śpiewała Karolowi różne góralskie "nuty", które potrzebne mu były jako uzupełnienie muzycznych posiadów na Żywczańskim z kwartetem Bartusia Obrochty
Helena Rojówna, wspólnie
żywą skarbnicą wiedzy o góralszczyźnie, a dopełnieniem obrazu regionu były wspólne z Rytardem i Iwaszkiewiczami, organizowane dla Szymanowskiego wędrówki po okolicznych wsiach - na wesela, chrzciny, zabawy, &lt;dialect&gt;posiady&lt;/&gt;. Oto co na ten temat pisał Jarosław Iwaszkiewicz: "Rzecz dziwna. Z "Limby" mam więcej muzycznych wspomnień niż z "Atmy" &lt;gap&gt; Tutaj ciągnęły się &lt;gap&gt; nieskończone pertraktacje pomiędzy mną, Karolem, Rytardami dotyczące pomysłu "Harnasi". Nie do uwierzenia, jak długo ciągnęły się te projekty i jak odmienne przybierały kształty. Tutaj też Ela (Helena Roj - przyp. aut.) śpiewała Karolowi różne góralskie "nuty", które potrzebne mu były jako uzupełnienie muzycznych &lt;dialect&gt;posiadów&lt;/&gt; na Żywczańskim z kwartetem Bartusia Obrochty &lt;gap&gt;<br>Helena Rojówna, wspólnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego