Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
się spokojnie. Obaj skrupulatnie przepisywali rezultaty kolejnych odcinków specjalnych, by w pokojach hotelowych dokładnie je przeanalizować. Okazało się, że rzeczywiście przez całą pierwszą pętlę szli łeb w łeb, to jeden, to drugi wygrywał o sekundy. Gorczyca wiedział doskonale, że mimo trzynastosekundowej przewagi, jaką uzyskał w sumie, najmniejszy błąd na drugiej pętli może mu odebrać zwycięstwo. Kosiński wiedział o tym również.
Na trzecim miejscu z kilkunastosekundową stratą uplasował się Piekarski, czwarty zawodnik miał już kilkunastominutową stratę, następni mogli liczyć na dobre miejsce jedynie w przypadku wysypania się całej prowadzącej trójki.
Hall hotelowy powoli pustoszał. Kosiński i Gorczyca od razu udali się do
się spokojnie. Obaj skrupulatnie przepisywali rezultaty kolejnych odcinków specjalnych, by w pokojach hotelowych dokładnie je przeanalizować. Okazało się, że rzeczywiście przez całą pierwszą pętlę szli łeb w łeb, to jeden, to drugi wygrywał o sekundy. Gorczyca wiedział doskonale, że mimo trzynastosekundowej przewagi, jaką uzyskał w sumie, najmniejszy błąd na drugiej pętli może mu odebrać zwycięstwo. Kosiński wiedział o tym również.<br>Na trzecim miejscu z kilkunastosekundową stratą uplasował się Piekarski, czwarty zawodnik miał już kilkunastominutową stratę, następni mogli liczyć na dobre miejsce jedynie w przypadku wysypania się całej prowadzącej trójki.<br>Hall hotelowy powoli pustoszał. Kosiński i Gorczyca od razu udali się do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego