Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 4.10
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1980
złote porcja - głownie dlatego, że nie można jej wyprodukować z surowców wtórnych, na przykład z bigosu. W bigosie natomiast możliwy jest odzysk kanapek, więc nikt nie bierze bigosu, choć ten znacznie lepiej idzie pod piwo niż fasolę. Kolacja z fasoli i piwa kosztuje w pociągu pięćdziesiąt złotych. Bardziej eleganckich pasażerów pięćdziesiąt jeden, bo złotówkę dopłaca się za plastykowy kubek. Kubek jednak to fanaberie, piwko leje się do gardła wprost z butelki, dużo piwka i bardzo dużo zapiwionych gruntownie młodych ludzi...
Duża kolejka pod toaletą. Wesoła kolejka, wesołe komentarze na temat piwka. Za to w toalecie smutno. Doszczętnie zalana podłoga, brud, smród
złote porcja - głownie dlatego, że nie można jej wyprodukować z surowców wtórnych, na przykład z bigosu. W bigosie natomiast możliwy jest odzysk kanapek, więc nikt nie bierze bigosu, choć ten znacznie lepiej idzie pod piwo niż fasolę. Kolacja z fasoli i piwa kosztuje w pociągu pięćdziesiąt złotych. Bardziej eleganckich pasażerów pięćdziesiąt jeden, bo złotówkę dopłaca się za plastykowy kubek. Kubek jednak to fanaberie, piwko leje się do gardła wprost z butelki, dużo piwka i bardzo dużo zapiwionych gruntownie młodych ludzi...<br> Duża kolejka pod toaletą. Wesoła kolejka, wesołe komentarze na temat piwka. Za to w toalecie smutno. Doszczętnie zalana podłoga, brud, smród
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego