przenieść produkcji na inną planetę, więc muszą żyć w otoczeniu społecznym i ekonomicznym ze wszystkimi jego problemami i zagrożeniami. <br>W kręgach politycznych i intelektualnych też dojrzewa myśl, że zawołanie liberałów "Nie ma alternatywy", to takie samo zaklęcie jak wszystkie jedynie słuszne idee, jakie nigdy się nie sprawdziły. <br>"Gazeta Wyborcza", która piała z zachwytu nad planem Balcerowicza w piętnastą rocznicę jego wprowadzenia, opublikowała wczoraj tekst Zbigniewa Witkowskiego pod znamiennym tytułem "Balcerowicz musi dostrzec". Autor pisze m.in. tak: "Balcerowicz, będący klinicznym przedstawicielem liberałów gospodarczych w stylu TINA (There Is No Alternative), ze swadą wymienia szereg statystyk pokazujących, jak dobrze się rozwijamy. Nie