którego prowadzą różne drogi i różne techniki stymulacji i co za tym idzie, w zależności od stosowanych technik pojawiają się różnice w intensywności doznań. <br><br>Cztery pory miłości<br>Tandem Masters i Johnson w oparciu o analizy ponad dziesięciu tysięcy reakcji zarejestrowanych u sześciuset dziewięćdziesięciu czterech kobiet i mężczyzn na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych naszego stulecia (czy nie brzmi to imponująco?) doszedł również do wniosku, że prawidłowa reakcja seksualna każdego człowieka składa się z czterech faz: podniecenia, plateau, orgazmu i fazy ustępowania podniecenia.<br>Oczywiście, jak to zwykle bywa, nie wszyscy badacze się z tym zgodzili. Na przykład doktor Helen Kaplan zmodyfikowała model