wypieczone, półwypieczone, ćwierćwypieczone; wielobarwne bukiety jarzyn - gotowanych, duszonych, surowych; sosy i zupy treściwe i nie - na każdą tuszę i dietę; kolumny tortów, ciast i puddingów z przeróżnych owoców, na każdy smak. I jedz, ile chcesz! (All You Can Eat!) I wszystko to za sześć pięćdziesiąt! A dla senior citizens (powyżej pięćdziesięciu pięciu lat) jeszcze 25 procent zniżki! Jedli więc, ile mogli, i więcej, niż mogli, i ciężko wzdychali, God bless America - upewniając się w ten sposób nawzajem, że ta obfitość to chyba jeszcze nie to, co w ich Biblii zwało się green pastures. Na wiecznie zielonych pastwiskach Florydy także mieszkania były dwa