pień</><br>Głupio odmówić przyjacielowi, ale jest nam ogromnie nie na rękę pożyczanie mu teraz pieniędzy. Jak delikatnie odmówić, żeby się nie obraził?<br>Należy posłużyć się słowami starego knajpiarza <name type="tit">Rampy na Vinohradach</>, który, ilekroć ktoś chciał pić na kredyt, odpowiadał, iż są w życiu człowieka chwile, że się robi głuchy jak pień.<br><tit1>Osobliwie ku wieczorowi</><br>Jak się zachować, gdy ci szef oświadczy (zwłaszcza publicznie, przy ludziach), że jesteś głupi.<br>Najlepiej powołać się na Szwejka, który twierdził, że "<q>nie wszyscy muszą być mądrzy. Głupi muszą stanowić wyjątek, bo gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie byłoby tyle rozumu, że co drugi człowiek