łoża, a dopiero w późnym średniowieczu w mieszczańskich wnętrzach pojawiły się łoża z baldachimem przeniesione z komnat królewskich. Tam, w niewyobrażalnym dla nas dzisiaj metrażu, stanowiły enklawę intymności. W zwykłych mieszkaniach dodawały wartości ich mieszkańcom.<br>I dzisiaj centralnym "urządzeniem" sypialni jest łóżko. Kiedyś z litego drewna, z siennikiem, na nim piernatem, podczas dnia równiutko zasłane i przykryte jedwabną, najczęściej pięknie haftowaną kapą. Obok wezgłowia dwa stoliki z nocnymi lampkami, pod jedną ścianą szafa-garderoba, pod drugą komoda, a w narożniku, dość często blisko okna, toaletka. Takie standardowe zestawy oferuje większość fabryk produkujących meble. Różnią się one od siebie, rzecz jasna nie