Tym, którzy nie pamiętają przypomnę, iż jest to były futbolista (amerykański), który zarżnął swoją byłą żonę i jej aktualnego narzeczonego, po czym został po pościgu - transmitowanym na żywo przez telewizję - ujęty.<br>Stało się to może półtora, może rok temu.<br>Zdawać by się mogło, iż o sprawie nie powinien już pamiętać pies z kulawą nogą.<br>Tymczasem tutaj - wielokrotnie notowany w historii medycyny i w gruncie rzeczy banalny przypadek polegający na tym, iż chłop w końcu się zezłościł i poleciał po siekierkę - jest bez końca wałkowany, analizowany, roztrząsany.<br>Popularność O.J. Simpsona nie maleje, codziennie jest on pokazywany w telewizji, prestiżowe pisma publikują na jego temat