Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Bartosz Pastuchewicz
Tytuł: strona o brydżu
Rok wydania: 27.05.2003
Rok powstania: 2003
pozbył się z ręki trefla i N nie mógł rozstać się z żadną ze swoich kart. W ten sposób padliśmy ofiarą podwójnego przymusu podwójnego i rozgrywający wziął ostatnią lewę na niepozorną karową blotkę.
Oczywiście gdybym w krytycznym momencie odwrócił w karo do niczego nie mogłoby dojść. Nawet gdybym zagrał blotką pik też nic by się nie stało, gdyż w końcówce pozbyłbym się kar, zatrzymując waleta i asa, partner zaś kontrolowałby damą sytuację w karach.

Dwa oblicza jednego rozdania


Przypuśćmy, że gramy w meczu. Jesteśmy (NS) przed partią, podczas gdy nasi przeciwnicy są w niekorzystnych założeniach. Dysponujemy następującą parą rąk:
Mecz, EW
pozbył się z ręki trefla i N nie mógł rozstać się z żadną ze swoich kart. W ten sposób padliśmy ofiarą podwójnego przymusu podwójnego i rozgrywający wziął ostatnią lewę na niepozorną karową blotkę. <br>Oczywiście gdybym w krytycznym momencie odwrócił w karo do niczego nie mogłoby dojść. Nawet gdybym zagrał blotką pik też nic by się nie stało, gdyż w końcówce pozbyłbym się kar, zatrzymując waleta i asa, partner zaś kontrolowałby damą sytuację w karach.&lt;/&gt; <br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Dwa oblicza jednego rozdania&lt;/&gt; <br><br><br>Przypuśćmy, że gramy w meczu. Jesteśmy (NS) przed partią, podczas gdy nasi przeciwnicy są w niekorzystnych założeniach. Dysponujemy następującą parą rąk: <br>Mecz, EW
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego