Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
że jesteście dobrym psychologiem...
Tamten poprawił się za biurkiem, przyjrzał się podejrzliwie. Jednak ciekawość wzięła górę, nie wytrzymał:
- Musicie mieć coś na sumieniu, skoro zaczynacie od kadzenia mi, śmiało, ja i tak wiem niejedno. Delhi to duża wieś, plotki krążą szybciej niż gołębie.
- Od razu rozpoznaliście, towarzyszu ministrze, co ten pisarzyna wart. Chce, jak wszyscy, wyjechać stąd, uciec... Chodzi po ambasadach i żebrze, przecież on nie umie pisać.
- A to, co nam pokazywał?
- Streszczenia z propagandowych broszur.
- Jednak mu drukują?
- Poznałem cały mechanizm. Nagar mi opowiadał. On przynosi powystrzygany tekst, wtyka dziennikarzom obiecując, że im da zarobić... Potem goni z wycinkiem
że jesteście dobrym psychologiem...<br>Tamten poprawił się za biurkiem, przyjrzał się podejrzliwie. Jednak ciekawość wzięła górę, nie wytrzymał:<br>- Musicie mieć coś na sumieniu, skoro zaczynacie od kadzenia mi, śmiało, ja i tak wiem niejedno. Delhi to duża wieś, plotki krążą szybciej niż gołębie.<br>- Od razu rozpoznaliście, towarzyszu ministrze, co ten pisarzyna wart. Chce, jak wszyscy, wyjechać stąd, uciec... Chodzi po ambasadach i żebrze, przecież on nie umie pisać.<br>- A to, co nam pokazywał?<br>- Streszczenia z propagandowych broszur.<br>- Jednak mu drukują?<br>- Poznałem cały mechanizm. Nagar mi opowiadał. On przynosi powystrzygany tekst, wtyka dziennikarzom obiecując, że im da zarobić... Potem goni z wycinkiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego