przyznałaś jej rację, a nie wcześniej?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Już ci wcześniej to mówiłam. Tylko ty mnie w ogóle nie słuchasz.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Nie, to w ogóle &lt;unclear&gt;nieciekawa przestrzeń&lt;/unclear&gt; Normalne... &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dzięki za placki.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Miałem ci wymasować plecy, tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;overlap&gt;I jak?&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt;Teraz&lt;/&gt; ci Iwona podam przykład, jak twój brat mnie słucha. Do niego mówię &lt;q&gt;Dzięki za placki!&lt;/q&gt;, &lt;q&gt;Miałem ci plecy wymasować, tak?&lt;/&gt; Dzięki, kotku!&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt; Dobrze nie usłyszałem, nie &lt;overlap&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ty jesteś po prostu wspaniały i cudowny!&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No, ale jednak mnie kochasz, nawet za to.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;vocal desc="mhm"&gt; Nie może tak za to... &lt;gap&gt; Konrad, weź do tatusia, szybko, do telefonu!&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;O Jezus, no przcież nikt się nie zabije! Tata już chyba piąty