drobnicy kontrolującej 15 proc. rynku? Czy UNFE zdaje sobie sprawę, iż wkraczając ze swymi regulacjami tak daleko, jak planuje, doprowadzi do tego, że nie rynek, lecz sam urząd będzie decydować o losach pieniędzy przyszłych emerytów, a tym samym z organu kontrolującego przeistoczy się w ZUS bis? Już samo odsunięcie groźby plajty najdrobniejszych wymaga długotrwałych negocjacji. - Według naszych obliczeń, musi się zawiązać koalicja kilku drobnych funduszy, bo większe nie chcą fuzji. A nie powstanie ona z dnia na dzień. Część towarzystw powstała nie z myślą o obsługiwaniu swych klientów, gdy osiągną wiek emerytalny, lecz po to, by drogo ich sprzedać większym funduszom