Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
liście Gauda i Czajerek napisali jeszcze, że Wodyński walczy z wszystkimi już od dawna. Słowo "walczy" ujęli w cudzysłów. Wodyński rozpoczął boje z korupcją 10 lat wcześniej, gdy był wójtem podgłubczyckiej gminy Branice.
W 1990 r. wywiesił na tablicy w gminie ogłoszenie: "Osobę, która podrzuciła na balkonie mego mieszkania czarną plastikową torbę zawierającą: kaczkę - szt. 1, butelkę mołdawskiego koniaku - 0,5 l, 100 dolarów i 1 mln złotych (starych - M.U.) informuję, że powyższe dobra są do odebrania w Urzędzie Gminy w ciągu dwóch dni. Po upływie tego terminu kaczka ulegnie zniszczeniu, a pieniądze zostaną przekazane na cele charytatywne". Na następny
liście Gauda i Czajerek napisali jeszcze, że Wodyński walczy z wszystkimi już od dawna. Słowo "walczy" ujęli w cudzysłów. Wodyński rozpoczął boje z korupcją 10 lat wcześniej, gdy był wójtem podgłubczyckiej gminy Branice.<br>W 1990 r. wywiesił na tablicy w gminie ogłoszenie: "Osobę, która podrzuciła na balkonie mego mieszkania czarną plastikową torbę zawierającą: kaczkę - szt. 1, butelkę mołdawskiego koniaku - 0,5 l, 100 dolarów i 1 mln złotych (starych - M.U.) informuję, że powyższe dobra są do odebrania w Urzędzie Gminy w ciągu dwóch dni. Po upływie tego terminu kaczka ulegnie zniszczeniu, a pieniądze zostaną przekazane na cele charytatywne". Na następny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego