tam gdzie ja mieszkałem, to prawie sami Żydzi mieszkali. O! I dobrzy Żydzi byli i źli, i bogaci i biedni, jak to człowiek i jak to ludzie: wielu ich nie lubiło, z tej zazdrości, że bogate, jak to człowiek panie....</><br>Za oknem symfonie rechotów. Żona starszego pana złożyła przede mną plik lekko ściemniałych papierów. Podniesiona kreska brwi. <q>- To z Syberii...</> Magia starych druków; lekko odsłoniłem kartkę, drobny zapis: <q>"Pięknie i smutno wygląda las. Teraz nocy prawie nie ma, żeby nie las, widać by było słońce. Pięknie jest tu wieczorem. O! Żebyś tu był Kuzynie, rysowałbyś te męki, te krajobrazy, to wszystko