sprawiedliwości społecznej. Rekapitulując, z przykrością stwierdzam, że istnieje alternatywa: więcej potu, krwi i łez albo większe niebezpieczeństwo kryzysu finansowego. Wiem, że jest to alternatywa nieprzyjemna, ale zapowiadam ją tylko na dwa lata. Potem do władzy dojdzie SLD i Polska stanie się nagle krajem, w którym Wisłą, Odrą i Wartą będzie płynąć mleko zmieszane z miodem. Wystarczy je <orig>zabutelkować</> i wysłać na eksport.<br><br><au>Michał Zieliński</></><br><br><div type="convers"><br><br><tit>BOMBA z importu</><br><br><tit>Rozmowa z JANUSZEM STEINHOFFEM, ministrem gospodarki</><br><br><who1>"Wprost": - Musimy się nauczyć żyć z deficytem handlowym?</><br><br><who2>Janusz Steinhoff: - Myślę, że przede wszystkim powinniśmy się uczyć, jak z nim walczyć, a nie - jak z nim żyć. Deficyt