Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, komputerze, szkole, relacjach międzyludzkich
Rok powstania: 2001
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, komputerze, szkole, relacjach międzyludzkich
Rok powstania: 2001
która lubi ten zespół i wiemy, że to jest, że to nie są twoje teksty. To znaczy czy to są na pewno twoje.
Nie, ściemniają. Moja koleżanka pisze przez internet, do na przykład jakiś tam facetów, że taką robi szkołę, taką...Że to robi, że zna takie i takie języki, po czym spotka się z gościem i się dziwi, że coś się nie układa. Jak nie wiadomo co naściemniała, to jak potem ma coś wyjść z tego?
Jeden procent się sprawdza...
Na przykład ja nigdy nie mogłabym napisać komuś, że, nie wiem, znam pięćdziesiąt języków, jestem nie wiadomo jak inteligentna, piękna i
Nie, ściemniają. Moja koleżanka pisze przez internet, do na przykład jakiś tam facetów, że taką robi szkołę, taką...Że to robi, że zna takie i takie języki, po czym spotka się z gościem i się dziwi, że coś się nie układa. Jak nie wiadomo co naściemniała, to jak potem ma coś wyjść z tego?
Jeden procent się sprawdza...
Na przykład ja nigdy nie mogłabym napisać komuś, że, nie wiem, znam pięćdziesiąt języków, jestem nie wiadomo jak inteligentna, piękna i
która lubi ten zespół i wiemy, że to jest, że to nie są twoje teksty. To znaczy <gap> czy to są na pewno twoje.</><br><who1><vocal desc="yhy"> <gap> Nie, ściemniają. Moja koleżanka pisze przez internet, do na przykład jakiś tam facetów, że taką robi szkołę, taką...Że to robi, że zna takie i takie języki, po czym spotka się z gościem i się dziwi, że coś się nie układa. Jak nie wiadomo co naściemniała, to jak potem ma coś wyjść z tego?</><br><who2>Jeden procent się sprawdza...</><br><who1>Na przykład ja nigdy nie mogłabym napisać komuś, że, nie wiem, znam pięćdziesiąt języków, jestem nie wiadomo jak inteligentna, piękna i
