Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Kiedy wyjeżdżałem z Polski, powiedziałem prezesowi Wisły: a co by pan zrobił, gdyby dostał pan ofertę zostania prezydentem Realu Madryt? Czy nie sięgnąłby pan po taką pracę dwoma rękami? Wiem i rozumiem, że Wisła stara się chronić swoje interesy, ale ja dbam również o własne i uważam, że racja jest po mojej stronie, bo w kontrakcie mam odpowiednie zapisy dotyczące odejścia. Nie ja pisałem ten kontrakt. Dlatego więc nie rozumiem postępowania działaczy Wisły. Chcą teraz wykazać, że to ja powinienem zapłacić 1,5 mln euro za złamanie kontraktu. OK, jestem gotowy zapłacić te pieniądze. Tylko niech mnie puszczą.

Czytaj w poniedziałek
Kalu
Kiedy wyjeżdżałem z Polski, powiedziałem prezesowi Wisły: a co by pan zrobił, gdyby dostał pan ofertę zostania prezydentem Realu Madryt? Czy nie sięgnąłby pan po taką pracę dwoma rękami? Wiem i rozumiem, że Wisła stara się chronić swoje interesy, ale ja dbam również o własne i uważam, że racja jest po mojej stronie, bo w kontrakcie mam odpowiednie zapisy dotyczące odejścia. Nie ja pisałem ten kontrakt. Dlatego więc nie rozumiem postępowania działaczy Wisły. Chcą teraz wykazać, że to ja powinienem zapłacić 1,5 mln euro za złamanie kontraktu. OK, jestem gotowy zapłacić te pieniądze. Tylko niech mnie puszczą.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;hi&gt;Czytaj w poniedziałek&lt;/&gt;<br>Kalu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego