Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
ona kupuje samochody zawsze sobie kupuje roczny samochód zachodni albo dwuletni.
Yhy.
I trzyma go rok, najwyżej dwa. Potem sprzedaje, dokłada parę niedużych złotych, znowu kupuje roczny czy dwuletni zachodni.
Yhy.
Ona mówi, że po prostu to jest najekonomiczniej. Nie nowy, bo nowy jest bardzo drogi zawsze, już po tam po pół roku to on już ma połowę wartości tylko...
Yhy.
...tylko właśnie używany. I mówi, że tylko w ten sposób cały czas. A ponieważ jest kobietą i też właściwie nie ma męża, to zależy jej też, żeby nie reperować, nie nie kołować się z tym.
No. No, ja się aż zdenerwowałam
ona kupuje samochody zawsze sobie kupuje roczny samochód zachodni albo dwuletni. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;I trzyma go rok, najwyżej dwa. Potem sprzedaje, dokłada parę niedużych złotych, znowu kupuje roczny czy dwuletni zachodni. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ona mówi, że po prostu to jest najekonomiczniej. Nie nowy, bo nowy jest bardzo drogi zawsze, już po tam po pół roku to on już ma połowę wartości tylko...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;...tylko właśnie używany. I mówi, że tylko w ten sposób cały czas. A ponieważ jest kobietą i też właściwie nie ma męża, to zależy jej też, żeby nie reperować, nie nie kołować się z tym.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No. No, ja się aż zdenerwowałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego