Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
Nie ma Sophie, nie ma bólu".
Znów zadzwonił telefon. Mock odebrał. W słuchawce usłyszał dobrze znajomy głos:
- Pańska żona. Coś bardzo niedobrego.
- Coś niedobrego z nią?! Żyje?! - wrzasnął Mock.
- Żyje, ale robi coś złego. Piwnica w budynku Briegerstrasse 4.
- Kto mówi, do cholery?!
- Kurt Smolorz.

Wrocław, 24 grudnia, godzina piąta po południu
Budynek nr 4 przy Briegerstrasse był przeznaczony do remontu. Schody groziły zawaleniem, przeciekał dach, wiecznie zatykała się kanalizacja, a rzadko czyszczone kominy powodowały eksplozje sadzy w nędznych dwuizbowych mieszkaniach. Po podjęciu decyzji o remoncie właściciel budynku wykwaterował na własny koszt mieszkańców i tak się przy tym wyeksploatował finansowo, że postanowił
Nie ma Sophie, nie ma bólu".<br>Znów zadzwonił telefon. Mock odebrał. W słuchawce usłyszał dobrze znajomy głos:<br>- Pańska żona. Coś bardzo niedobrego.<br>- Coś niedobrego z nią?! Żyje?! - wrzasnął Mock.<br>- Żyje, ale robi coś złego. Piwnica w budynku Briegerstrasse 4.<br>- Kto mówi, do cholery?!<br>- Kurt Smolorz. <br><br>Wrocław, 24 grudnia, godzina piąta po południu<br>Budynek nr 4 przy Briegerstrasse był przeznaczony do remontu. Schody groziły zawaleniem, przeciekał dach, wiecznie zatykała się kanalizacja, a rzadko czyszczone kominy powodowały eksplozje sadzy w nędznych dwuizbowych mieszkaniach. Po podjęciu decyzji o remoncie właściciel budynku wykwaterował na własny koszt mieszkańców i tak się przy tym wyeksploatował finansowo, że postanowił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego