Później Dwight i "chłopcy" poróżnili się. Z tych dwóch, w przeciwieństwie do długowiecznego Philipsa, który w chwili, kiedy to piszę, żyje i nadal redaguje ten sam kwartalnik, Philip Rahv umarł względnie młodo. Do śmierci pozostał marksistą, jak we wspomnieniu o nim pisze Mary McCarthy (której był nota bene kochankiem). Macdonald po zerwaniu z tym pismem zaczął wydawać pismo własne pod tytułem "politics". Jego żona Nancy, z którą ożenił się przed wojną, była zaangażowana w pomoc uchodźcom hiszpańskim. Zamożna z domu, finansowała "politics", i nie tylko, bo to ona zajmowała się techniczną stroną pisma w ich mieszkaniu przy Dziesiątej ulicy. <br> Dwight stopniowo