siedem nagich trupów, zmasakrowanych okropnie i oskalpowanych, rozrzuconych na przestrzeni sześciu i pół kilometra. Zwłoki Custera leżały tuż pod przełomem górskiego grzbietu - również nagie, ale nie okaleczone i nie oskalpowane. Dwie kule - jedna w lewej piersi, druga w skroni - pozbawiły życia tego młodego, brawurowego, ale tak bardzo nierozważnego oficera. Na pobojowisku odnaleziono żywego wałacha kapitana Koegha; później koń ten stał się maskotką odtworzonego Siódmego Pułku.<br>Dokładnie w stulecie ogłoszenia Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych gazety Wschodniego Wybrzeża przyniosły szczegółowe opisy klęski Custera, budząc przerażenie i gniew. Wiadomości o masakrze wywołały frustrację w szeregach armii, gotowej na wszystko, żeby tylko móc pomścić śmierć