strusie emu, dzikie psy dingo, niedźwiadki koala, kolczatki, latające<br>lisy workowate, zwane tutaj kuzu, wombaty, poza tym lirogony, czarne<br>łabędzie, zimorodki olbrzymie i altanniki. Wydaje mi się, że powinniśmy<br>rozpocząć polowanie od chwytania kangurów i emu, gdyż łowy na te szybko<br>biegające zwierzęta wymagają udziału większej liczby krajowców.<br>Zorganizowanie naganiaczy pochłonie nam najwięcej czasu. Ułożyłem<br>program łowów w n sposób, że wyprawa, posuwając się z zachodu na wschód<br>przez tereny Nowej Południowej Walii, będzie miała możność chwytania<br>poszczególnych gatunków zwierząt. Jednocześnie wziąłem pod uwagę<br>konieczność odsyłania złowionych okazów na statek. Dlatego też<br>marszruta wyprawy co pewien czas przebiega w pobliżu linii