Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
trudno odpowiedzieć.
Najwyraźniej od chwili dojścia do władzy, Stalin widział w otoczeniu tylko bandy zwyrodnialców, zaprzańców, zboczeńców i oczywiście zdrajców i zajmował się rozgramianiem ich (według jego własnych słów, right from the horse mouth).
Zabijał na gigantyczną skalę i tutaj Hitler dopiero miał zbliżyć się do podobnego poziomu. Stalina najbardziej pociągało najbliższe otoczenie, po prostu ludzi których znał i widział automatycznie podejrzewał, nie umiał się temu oprzeć. Pierwsza myśl przy kontakcie z kimś kto znalazł się w pobliżu to było "Czy on może mnie zabić?", a druga "A czy ja zdążę to zrobić pierwszy?" Logiczne było podsunąć podejrzenia, że w Armii
trudno odpowiedzieć.<br>Najwyraźniej od chwili dojścia do władzy, Stalin widział w otoczeniu tylko bandy zwyrodnialców, zaprzańców, zboczeńców i oczywiście zdrajców i zajmował się rozgramianiem ich (według jego własnych słów, right from the horse mouth).<br>Zabijał na gigantyczną skalę i tutaj Hitler dopiero miał zbliżyć się do podobnego poziomu. Stalina najbardziej pociągało najbliższe otoczenie, po prostu ludzi których znał i widział automatycznie podejrzewał, nie umiał się temu oprzeć. Pierwsza myśl przy kontakcie z kimś kto znalazł się w pobliżu to było "Czy on może mnie zabić?", a druga "A czy ja zdążę to zrobić pierwszy?" Logiczne było podsunąć podejrzenia, że w Armii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego