Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 24
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
górskim. Po chwili słychać silniki nadlatującego Mi-2, który robi zawis nad miejscem wypadku. Ze śmigłowca zjeżdża z noszami na linie Andrzej Górowski. Po chwili maszyna odlatuje na Szafranówkę, gdzie pilot ląduje i nie wyłączając silników, czeka na Górowskiego. Razem z Mariuszem Zaródem ma on obsługiwać windę w śmigłowcu podczas podciągania noszy z rannym.
W czasie, gdy Andrzej Górowski, pozostawiając nosze na miejscu wypadku, biegnie na Szafranówkę, ratownicy wraz z lekarzami przygotowują nieprzytomnego chłopca do podebrania w zawisie. Po chwili nadlatuje śmigłowiec, pilot powoli obniża maszynę, obsługujący windę opuszczają hak, a Andrzej Białek z kolegami podpinają nosze. Następuje podniesienie rannego chłopca
górskim. Po chwili słychać silniki nadlatującego Mi-2, który robi &lt;orig&gt;zawis&lt;/&gt; nad miejscem wypadku. Ze śmigłowca zjeżdża z noszami na linie Andrzej Górowski. Po chwili maszyna odlatuje na Szafranówkę, gdzie pilot ląduje i nie wyłączając silników, czeka na Górowskiego. Razem z Mariuszem Zaródem ma on obsługiwać windę w śmigłowcu podczas podciągania noszy z rannym.<br>W czasie, gdy Andrzej Górowski, pozostawiając nosze na miejscu wypadku, biegnie na Szafranówkę, ratownicy wraz z lekarzami przygotowują nieprzytomnego chłopca do podebrania w &lt;orig&gt;zawisie&lt;/&gt;. Po chwili nadlatuje śmigłowiec, pilot powoli obniża maszynę, obsługujący windę opuszczają hak, a Andrzej Białek z kolegami podpinają nosze. Następuje podniesienie rannego chłopca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego