Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Chrzest ognia
Rok: 2001
Jej obrońcy są niewinni. I ja, imaginujcie sobie, też jestem niewinny.
- Po... po... pokażcie rękę... - zabełkotał kapłan. - Czy nie oparzona...
Cyrulik uśmiechnął się po swojemu, zaciśniętymi ustami, po czym przełożył podkowę do lewej dłoni, a prawą, całkiem zdrową, zademonstrował najpierw kapłanowi, potem zaś, unosząc wysoko, wszystkim. Tłum zaryczał.
- Czyja to podkowa? - spytał Regis. - Niech właściciel weźmie ją sobie.
Nikt się nie zgłosił.
- To sztuczka diabelska! - zawył kapłan. - Tyś sam czarownik albo diabeł wcielony!
Regis cisnął podkowę na ziemię i odwrócił się.
- Rzućcie więc na mnie egzorcyzmy - zaproponował chłodno. - Wolno wam. Ale sąd boży już się odbył. Słyszałem zaś, że podważanie wyniku
Jej obrońcy są niewinni. I ja, imaginujcie sobie, też jestem niewinny.<br>- Po... po... pokażcie rękę... - zabełkotał kapłan. - Czy nie oparzona...<br>Cyrulik uśmiechnął się po swojemu, zaciśniętymi ustami, po czym przełożył podkowę do lewej dłoni, a prawą, całkiem zdrową, zademonstrował najpierw kapłanowi, potem zaś, unosząc wysoko, wszystkim. Tłum zaryczał. <br>- Czyja to podkowa? - spytał Regis. - Niech właściciel weźmie ją sobie.<br>Nikt się nie zgłosił.<br>- To sztuczka diabelska! - zawył kapłan. - Tyś sam czarownik albo diabeł wcielony!<br>Regis cisnął podkowę na ziemię i odwrócił się.<br>- Rzućcie więc na mnie egzorcyzmy - zaproponował chłodno. - Wolno wam. Ale sąd boży już się odbył. Słyszałem zaś, że podważanie wyniku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego