Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
mego synka i się uśmiecham. Tylko dziecko może być wobec matki, matki nawet chorej czy nieudolnej tak bardzo ufne w jej możliwości i tak optymistyczne. Jestem mu wdzięczna. Nawet nie wie, że nieświadomie trafił w niezmiernie czuły punkt. Taka wiara we mnie okazywana przez innych jest mi bardzo potrzebna. To podnosi na duchu. I to zobowiązuje.
Pragnę się nacieszyć obecnością dzieciaków. Lekarze wyraźnie zapowiedzieli, że ta pierwsza wizyta jest trochę na próbę. Nie chcieli się wypowiadać, co do częstotliwości i terminu następnych. Nie wiem, kiedy znów będę mogła je zobaczyć. Niczego nie mogę im obiecać. Odsuwam jednak teraz od siebie te niepokoje. Nie
mego synka i się uśmiecham. Tylko dziecko może być wobec matki, matki nawet chorej czy nieudolnej tak bardzo ufne w jej możliwości i tak optymistyczne. Jestem mu wdzięczna. Nawet nie wie, że nieświadomie trafił w niezmiernie czuły punkt. Taka wiara we mnie okazywana przez innych jest mi bardzo potrzebna. To podnosi na duchu. I to zobowiązuje. <br>Pragnę się nacieszyć obecnością dzieciaków. Lekarze wyraźnie zapowiedzieli, że ta pierwsza wizyta jest trochę na próbę. Nie chcieli się wypowiadać, co do częstotliwości i terminu następnych. Nie wiem, kiedy znów będę mogła je zobaczyć. Niczego nie mogę im obiecać. Odsuwam jednak teraz od siebie te niepokoje. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego