Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
Rozejrzał się wokoło. Zaciekawił go gruby słup wkopany niedaleko fontanny, z licznymi śladami uderzeń i głębokimi nacięciami. Był to, jak mu wyjaśnił Polluks, słup do ćwiczeń, gdzie młodsi gladiatorzy ćwiczyli szybkość i siłę uderzeń miecza. Budynek od strony dziedzińca wyglądał ładniej niż od zewnątrz. Z czterech stron otoczony był portykiem podtrzymywanym przez kolumny pomalowane na czerwono. Dwie kolumny środkowe po obu dłuższych stronach gmachu były niebieskie, węższe strony portyku miały po jednej kolumnie również niebieskiej. Dach portyku tworzył szeroki taras na pierwszym piętrze.
Sotion nadszedł z lekami i bandażami.
- No, Kaliasie, licz kolumny, tylko uważnie, zapomnisz, że boli.
Płyn, którym Sotion
Rozejrzał się wokoło. Zaciekawił go gruby słup wkopany niedaleko fontanny, z licznymi śladami uderzeń i głębokimi nacięciami. Był to, jak mu wyjaśnił Polluks, słup do ćwiczeń, gdzie młodsi gladiatorzy ćwiczyli szybkość i siłę uderzeń miecza. Budynek od strony dziedzińca wyglądał ładniej niż od zewnątrz. Z czterech stron otoczony był portykiem podtrzymywanym przez kolumny pomalowane na czerwono. Dwie kolumny środkowe po obu dłuższych stronach gmachu były niebieskie, węższe strony portyku miały po jednej kolumnie również niebieskiej. Dach portyku tworzył szeroki taras na pierwszym piętrze.<br>Sotion nadszedł z lekami i bandażami.<br>- No, Kaliasie, licz kolumny, tylko uważnie, zapomnisz, że boli.<br>Płyn, którym Sotion
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego