Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
w listach do swej narzeczonej Janki prosi o decyzję, czy ma przyjechać do niej, czy ona raczej przyjedzie do Francji. Janka nie od razu umie podjąć decyzję. Przychyla się raczej do wyjazdu do niego. Podróż do dalekiej Francji nie jest rzeczą prostą, a i jej rodzina nie bardzo chce się pogodzić z tą myślą. Krok ten wymaga przygotowań, czasu, przecież mają się pobrać. Wierzą jednak, że wkrótce będą razem.

Tymczasem Wacek organizuje polską szkołę dla dzieci górniczych. Po dniu roboczym w kopalni biegnie do szkoły , przygotowuje pomoce szkolne dla dzieci, uczy. Równocześnie nie ustaje w pracy partyjnej; jest jednym z organizatorów
w listach do swej narzeczonej Janki prosi o decyzję, czy ma przyjechać do niej, czy ona raczej przyjedzie do Francji. Janka nie od razu umie podjąć decyzję. Przychyla się raczej do wyjazdu do niego. Podróż do dalekiej Francji nie jest rzeczą prostą, a i jej rodzina nie bardzo chce się pogodzić z tą myślą. Krok ten wymaga przygotowań, czasu, przecież mają się pobrać. Wierzą jednak, że wkrótce będą razem.<br><br> Tymczasem Wacek organizuje polską szkołę dla dzieci górniczych. Po dniu roboczym w kopalni biegnie do szkoły , przygotowuje pomoce szkolne dla dzieci, uczy. Równocześnie nie ustaje w pracy partyjnej; jest jednym z organizatorów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego